sobota, 18 lipca 2015

Przemyślenia #3 - Strach

"Strach ma wielkie oczy", "Strach to tylko wytwór naszej wyobraźni". Ileż prawdy jest w tych stwierdzeniach. Jedyną barierą przed działaniem dla wielu osób jest strach. Nie mówię tu o strachu przed pająkami, myszami czy potworami spod łóżka, tylko przed klęską. Tyle rzeczy moglibyśmy zrobić gdyby strach nas nie powstrzymywał, prawda? Boję się podejść do kogoś i zagadać, bo pewnie i tak mnie oleje.. sama tak mam, jestem strasznie nieśmiała w stosunku do nowych osób, ale gdy już kogoś poznam to nie mam oporów. Staram się nie bać nowych rzeczy, osób, sytuacji. Czasami, gdy wiem, że ma się wydarzyć coś nowego w moim życiu to nie umiem spać. Gdy jechałam do Poznania na targi, do Warszawy na projekt, a nawet przed wyjazdem do siostry na wakacje, nie potrafiłam spać, była to ekscytacja? Po części pewnie tak, ale bałam się, że coś pójdzie nie tak, bałam się nowych nieznanych mi ludzi. Dzięki jednej osobie, która powiedziała mi, że trzeba iść na pierwszy ogień, nie myśleć tylko działać, to myślenie nas powstrzymuje przed działaniem, bo wyobrażamy sobie różne scenariusze.. dzięki tej osobie staram się zmienić, nie myślę dużo o konsekwencjach tylko działam! Czemu potem mam żałować, że nie spróbowałam? Wolę spróbować a nuż mi się uda, a jeśli nie to przynajmniej wiem, że próbowałam. Oczywiście nie dotyczy to każdej decyzji, bo jeśli np. chcecie się przeprowadzić to lepiej przemyślcie wszystko wcześniej i bardzo dokładnie :D. Nie zgadniecie kto nauczył mnie takiego myślenia, moja nauczycielka geografii! Tak, nauczyciele nie są tacy źli :D. Więc jeśli następnym razem będziecie się zastanawiać czy warto? Uwierzcie mi na słowo, WARTO! "Nie pozwól by strach przed działaniem wykluczył Cię z gry." Pozdrawiam AS.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz